Teraz przejdę do bossów. Pojawiają się raz na jakiś czas i zazwyczaj ich obecność zaskakuje nowych graczy. Nie chodzi tu o to, żeby to usunąć, tylko o dodatkowe miejsce pojawiania się ich. Czasami na siłę ich szukamy i nic nie znajdujemy. Później nieprzygotowani trafiamy na nich.
Do czego zmierzam? Otóż po rozwaleniu mogłoby być 50% szansy, że pojawi się boss. Dlaczego to proponuję? Jak metiny przyzywają te stworki i one nic nie dają to pod koniec mogłby przyzwać
"szefa". Podczas eventów z masą metinów to mogłoby być katastrofą, ale można temu zapobiec.
Łatwe metiny - Lykos, Tigris, Li-An
Śrenie metiny - Skalista Małpa, Bestialski Kapitan, Małpi Lord
Trudne metiny - Dziewięć Ogonów, Zjawa Żółtego Tygrysa, Czerwony Smok
Może wystąpić tylko jeden z wymienionych bossów.
Jak można zapobiec katastrofie? To proste. Metiny w większych odległościach od siebie (czyli nie w jednej kupie). Co ma zrobić ten pomysł? Trochę udoskonalić niszczenie metków. Ten kto leci na łatwych metinach trochę się zdziwi skąd wziął się boss.
Jeśli będziecie na NIE to trudno.
Użytkownik Rajia edytował ten post 16 kwiecień 2012 - 08:36